Tutaj jest lista utworów z filmu: http://www.4energy.pl/artykul/1086/muzyka__chris_corner___skyfighters_/

Serdecznie dziękuję za wskazówki. Chodziło mi o: Thirteen Senses - Into The Fire ;-)

jak dla mnie jest to film dla pasjonaty lotnictwa, a nie dla zwykłego zjadacza chleba. na ten film idzie się by popatrzeć na mirage i polatać wraz z nimi między chmurami.
szanuję Twoje zdanie, ale akurat uważam, że 3/10 to trochę za mało dla tego filmu. piosenka czarująca, owszem.

"pasjonaty lotnictwa" na tym filmie zastanawiają się jak można propagować takie bzdury, oraz kto i ile wziął jako doradca ds. lotniczych.

To pokaż film z lepiej zrobionymi zdjęciami lotniczymi odrzutowców.

Właśnie. Zdjęcia! Nie zabawa grafików komputerowych.

Obejrzał wersję ściągniętą z neta i wypowiada się na tematy lotnictwa. Człowieku kup sobie oryginalną wersję tego filmu z materiałami jak kręcono ten film a wtedy może zrozumiesz jak się ośmieszasz tą twoją frajerską notą 3/10.

ale jakie zdjęcia, jak to się ogląda (zgadzam się, fabuła to jakaś padaka) :)

Zgraja niedorżniętych pasjonatów lotnictwa ze znajomością branży jakiej nikt inny na świecie nie posiada, pewnie waszym ideałem jest top gun i walka f-15 z migami a dokładnie nie migami tylko f-5 tiger. Gdzie temu filmowi brak skałdu i ładu, scenariusz jest rewelka gra aktorska wyśmienita, dialogi, teksty i zdjęcia to majstersztyk, nie ma filmu lepiej zmontowanego i ukazującego współczesne walki myśliwców w historii kina. Co do Alice Taglioni rewelacyjnie wcieliła się w rolę pilota. Po 11 września w lotnictwie tym cywilnym jak i tym wojskowym może zdarzyć się wszystko, tak więc uprowadzenie pzrez zawodowców nowoczesnego myśliwca w celach terrorystycznych nie jest cięższe od tego co zrobiła al-kaida 11 września. Przychlasty ogarnijcie się albo idźcie kreskówki oglądać

W Top Gun "walczyły" F-14 Tomcat z F-5 Freedom Fighter udającymi migi, ale film to klasyka- nie marudź :)

Sky Fighters to bardzo przyjemne filmidło z REWELACYJNYMI scenami walk powietrznych, aczkolwiek fabuła jest mocno przegięta. Nie zgadzam się z recenzją redakcji FB, jakoby w tym filmie nie było niespodziewanych zwrotów akcji, bo akurat TEN film jest równie "przewidywalny", co Incepcja. Sęk w tym, że niektóre momenty są równie nieprzewidywalne, co niedorzeczne. Niedorzeczny jest sam "wyścig"- od kiedy to myśliwce służą do ścigania się? Postaci faktycznie spłycone- największą zagadką jest główna terrorystka- do tego, co ją motywowało, to chyba najwięksi filozofowie by nie doszli.

Ode mnie mocne 9/10 jak na film czysto rozrywkowy oczywiście. Zdjęcia piękne, momentami wręcz cudowne- jak w czasie lotu widokowego w kanionie. Akcja odbicia Mirage'a w Afryce- majstersztyk.

F-5 Freedom Fighter jest tym samym co f-5 tiger tylko starszą wersją nie marudź chłopcze, a co do F-14 to masz rację ja się pomyliłem.
http://www.strategic-air-command.com/aircraft/fighter/f5_tiger_II.htm

Sam "wyścig" jest po części prawdziwy. Kiedyś trafiłem na informację, że producent zorganizował dla zainteresowanych kupnem pokazowy lot dwóch Mirage'ów 2000 z Europy do Afryki czy coś takiego. Przelot trwał ponad 10 godzin przy pięciu tankowaniach w powietrzu.

Moim zdaniem ten film najlepsze zdjęcia jeśli chodzi o filmy lotnicze. Kosmos, w FullHD wygląda to bajecznie. Fakt, fabuła jest bardzo średnia, czy to ważne. Dla mnie liczyły się samoloty i tyle,

Ten komentarz powyżej jest chyba najlepszym podsumowaniem tego filmu na tym forum.
Dla osób które interesują się lotnictwem, samolotami itd. (a wiele osób pokazało tutaj że maniaków w tym temacie nie brakuje) film będzie ucztą i czymś co zapadnie w pamięci na długo jeżeli nie na zawsze...to samo mogą czuć osoby które w filmach szukają tylko widowiskowych i ciekawych zdjęć. Połączenie tych dwóch pasji może się skończyć tym że dana osoba uzna film za jedną z najciekawszych rzeczy jakie widziała w życiu.
Natomiast osoba dla której fabuła w filmie jest bardzo ważna i nie potrafi się skupić nawet na widowiskowych scenach gdy z założenia scenariusza nie mają one sensu uzna Sky Fighters za gniot, do tego może poczuć się oszukany gdyż film stara się taki nie być...przynajmniej tam na górze.
Napisał ktoś przerost formy nad treścią...ten film jest definicja tego powiedzenia.
Każdy musi sobie sam odpowiedzieć na pytanie czego szuka obcując z filmami i zadecydować czy ten film jest dla niego czy też nie.
Ja jestem po środku doceniam to co w nim przepiękne i karce za to co tak bardzo durne. Średnio