Film średni. Co mnie najbardziej denerwowało? Np scena gdy wyprowadzają dwojkę dzieciaków z tego domu. Na dworze mnóstwo pszczół, a normalnie otwierają samochód i żadna z nich nie wlatuje do środka. Po chwili gdy sa już zamknięci jedna z bohaterek z przerażeniem stwierdza: "o nie, jedna wleciała przez wentylację"....
nie przepadam za francuskim kinem, jednakze zmuszony zostalem przez domowników do obejrzenia tej produkcji. oczywiscie w przeciwienstwie do amerykanskich filmow o podobnej tematyce nie ogladalismy efekciarskich atakow pszczolek na ludzi a jedynie ofiary "post factum". nie bylo tego o co w tym chodzi.
Nie wspominam...
Film bardzo średni, ale spodziewałem się czegoś o wiele gorszego, nawet można obejrzeć. Ale tytuł polski to jakieś kompletne nieporozumienie, Morderczy rój, skąd oni to wzieli jak nawet wyraźnie po francusku pisze "Panique! Czyli Panika.
Podczas organizowanego w miasteczku święta kwiatów pojawiają się coraz liczniejsze przypadki użądleń przez zwabione wielką liczbą kwiatów pszczoły. Nikt nie słucha ostrzeżeń doktora Francois. Władze nie są w stanie ustalić przyczyny zmienionego zachowania pszczół. Francois i Clementine usiłują odkryć i zrozumieć źródła...
więcejjuz tlumacze dlaczego :).Pszczoly atakujace tylko wybrane osoby np staly 3 osoby a atakuja tylko
jedna ,reszcie osob nic nie jest.Otwieranie dzrzwi od samochodu w trakcie ataku pszczol i jakims
cudem zadna pszczola nie znalazla sie w srodku :/.strasznie irytowala mnie gra Clary Ponsot -
rozkapryszone...