Polski tytuł jest absurdalny, przetłumaczenie wprost do "Łatwa dziewczyna" (fr. Une fille facile, ang. An Easy Girl) byłoby dużo sensowniejsze. Być może właśnie przez ten tytuł film ma tak niskie oceny. Ja też spodziewałabym się czegoś w stylu pornola w słońcu. Zamiast tego dostajemy film o dorastaniu do rozumienia świata, dostrzeganiu nierówności społecznych i relacji władzy. Absolutnie nie jest to film o miłości czy seksie, ten temat jest tylko tłem do dyskusji o stanie społeczeństwa i jakie ludzie sobie z nim radzą.